Bardzo sie ciesze ze w Irlandii idzie wiosna i tym razem nie jestem zlosliwa :P wraz bowiem z wiosna idzie sezon grilowy :) tutaj jest ich za trzesienie :) wlasciwie to jest tak cieplo ze moznaby wystawic kielbaske na kamieniu i poczekac chwile az sie usmazy na sloncu :)
Podpatrzylam pare fajnych motywow grilowych i moze uda sie je zrealizowac w Dublinie :) zobaczymy a poki co fotka pana, ktory przygotowywal dla nas na plazy ser smazony wlasnie z grilla :)
buziaki
Ginger
No comments:
Post a Comment